) Dzisiaj piszę w oparciu o mój starszy post , czyli jakie rzeczy z moich wakacyjnych marzeń zrealizowałam ,a jakich niestety nie . Mniej gadania ,a więcej roboty . Życzę miłej lektury :)
Marzenia zrealizowane
*Wreszcie skończyłam czytać "Na granicy zmysłów " . Świetna książka , ale dużo się nie rozpiszę ,gdyż planuję zrobić recenzję w najbliższych dniach :)
*Filmy i seriale pooglądałam. Można powiedzieć ,że odrobiłam zaległości . Jakie filmy oglądałam między innymi ? Oczywiście Titanic i interesujący film Surferka z charakterem , który mnie strasznie wciągnął i dosłownie żyłam losami bohaterki . Relacja z filmu też będzie
*Zauważyłam aktywność na blogu i nieskromnie dodam ,że nie tylko z Waszej ,ale też i mojej :D
*Chciałam zmiany . W wyglądzie jest taka ,gdyż trochę urosłam ,ale i tak jestem niska . Nic się nie zmieniło .
*Wyspałam się w te wakacje ,ale czy porządnie ? Cały czas jestem śpiąca , bo jestem strasznym śpiochem ;)
*Jak wiecie , byłam na koncertach . Byłam na ENEJu ,ale niestety nie udało mi się być na Bednarku .Może następnym razem ?
*Opalona jestem i słyszę cały czas " To w Białce się tak opaliłaś ? " :)
* Chciałam nocować w hotelu ,a nocowałam w góralskim domku . Uznajemy ?
Marzenia niezrealizowane
* Nie podróżowałam w ogóle . Od początku wiedziałam ,że to nie jest realne ,ale marzenia do spełnienia :) Nawet na wakacjach zostałam w Polsce ..
* Nie złapałam dobrego kontaktu z kuzynką .Każda ma swój świat i nikt nic na to nie poradzi . Szkoda .
Więc wakacje wykorzystane w stu procentach . Woda , basen ,góry , termy , podwórko , telewizor - udane wakacje ! Na koniec dziękuję Wam za ogromną aktywność :) Dobranoc ,ale chyba w piątek o 20:00 nikt jeszcze spać nie idzie :D
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz